W ostatnim czasie bezpieczeństwo finansowe wielu rodzin zostało zachwiane. Problemy z utrzymaniem pracy i zalegające raty kredytów to prosta droga do tarapatów finansowych. Co zrobić jeśli grozi nam niewypłacalność? Rozsądnym wyjściem może być ogłoszenie upadłości konsumenckiej i zaczęcie wszystkiego od nowa.
Upadłość konsumencka – na czym polega?
Mało osób wie dokładnie na czym polega ogłoszenie upadłości konsumenckiej, dlatego na początku spróbujemy zdefiniować ten termin.
Upadłość konsumencka to postępowanie sądowe inicjowane najczęściej przez osobę zadłużoną. Aby sprawa mogła zostać rozpatrzona, konieczne jest poprawne wypełnienie wniosku i złożenie go we właściwym sądzie. Po ogłoszeniu upadłości dłużnikowi zostanie przydzielony syndyk, który zajmie się sprzedażą majątku i opracowaniem planu spłaty długów. Realizacja planu spowoduje umorzeniem zaległości.
Kto może ogłosić upadłość konsumencką?
To pytanie zadaje sobie każdy, kto popadł w spiralę zadłużenia. Przede wszystkim upadłość konsumencką może ogłosić jak sama nazwa wskazuje konsument. Konsumentem jest każda osoba, która nie prowadzi działalności gospodarczej. Nie jest istotne czy osoba zadłużona była w przeszłości przedsiębiorcą. Jeśli działalność została zamknięta, dłużnik dostaje szansę na ogłoszenie upadłości.
Należy pamiętać, że upadłość konsumencka jest przeznaczona dla osób, które nie są wypłacalne. Co to znaczy? Nie chodzi o zwykłe kłopoty finansowe. Niewypłacalność oznacza, że dłużnik przynajmniej od 3 miesięcy nie jest w stanie spłacać zobowiązań. Jeśli konsument musi zaciągać kolejne pożyczki, aby opłacić zaległe raty, prawdopodobnie stał się niewypłacalny.
Jak długo trwa upadłość konsumencka?
Długość trwania procesu upadłości konsumenckiej może być różna. Jego przebieg zależy od wielu czynników. Przed złożeniem wniosku warto skontaktować się z prawnikiem, który przeanalizuje sytuację finansową klienta.
Najkrótsze upadłości konsumenckie trwają 6 miesięcy. Aby cały proces skończył się już po kilku miesiącach od złożenia wniosku, konsument musi nie posiadać majątku. Oprócz tego przydaje się dokładnie wypełniony wniosek i sprawny syndyk. W takim przypadku istnieje możliwość na całkowite umorzenie długu bez planu spłaty.
Standardowa upadłość konsumencka trwa jednak znacznie dłużej. To zwykle od 2 do 4 lat. Zazwyczaj konsument potrzebuje tyle czasu, aby w pełni zrealizować plan spłaty przygotowany przez syndyka. Umorzenie niespłaconych długów jest przeprowadzane dopiero po wypełnieniu tego planu.
W niektórych przypadkach procedura upadłości konsumenckiej może się znacznie przedłużyć i trwać od 8 do 10 lat. Co jest przyczyną takiego wydłużenia? Zazwyczaj majątek dłużnika. Jeśli osoba zalegająca z płatnościami posiada ciężko zbywalny majątek, syndyk ma kłopot ze sprzedażą. Drugą przyczyną może być podejrzenie sądu, że dłużnik sam przyczynił się do ruiny finansowej. W takiej sytuacji wyznaczany jest plan spłaty na maksymalny okres 7 lat.
Umorzenie długów – na czym polega?
Umorzenie długów to skutek przeprowadzenia upadłości konsumenckiej. Umorzenie następuje po realizacji planu spłaty, albo od razu, gdy konsument nie posiada żadnego majątku.
Czy to oznacza, że sąd może umorzyć wszystkie długi konsumenta? Niestety nie. Umorzeniu nie podlegają:
- alimenty,
- renty odszkodowawcze m.in. za wywołanie choroby,
- kary grzywny orzeczone przez sąd,
- świadczenia orzeczone jako środek karny,
- obowiązek naprawienia szkody,
- zadośćuczynienie za doznaną krzywdę,
- długi zatajone przez konsumenta.
Korzyści wynikające z ogłoszenia upadłości konsumenckiej
Z umorzenia długów wynika dla konsumenta sporo korzyści. Przede wszystkim wierzyciel nie będzie mógł już wszcząć postępowania egzekucyjnego dotyczącego zadłużenia. Długi więc właściwie przestają istnieć. Poza tym oddłużenie daje niesamowity komfort psychiczny. Konsument odzyskuje spokój i może zacząć od nowa. W jego domu w końcu przestają się pojawiać komornicy i wierzyciele.
Koszty upadłości konsumenckiej
Odpowiedź na pytanie ile kosztuje upadłość konsumencka nie jest łatwa, gdyż jest uzależniona od rodzaju zadłużenia i majątku konsumenta.
Po pierwsze należy wliczyć koszty sądowe, czyli opłatę za złożenie wniosku. Zazwyczaj nie stanowi ona większego kłopotu dla dłużnika, gdyż wynosi tylko 30 zł.
Po drugie należy być przygotowanym na opłacenie syndyka. Zazwyczaj jego działania wycenia się na kwotę od 4000 do 6000 zł. Ta suma jest zazwyczaj rozkładana na raty i uwzględniana w planie spłaty.
Po trzecie dłużnik może poprosić o pomoc prawnika, który dopilnuje za niego wszystkich formalności. Wysokość wynagrodzenia dla pełnomocnika może być różna. Każda kancelaria adwokacka ma własne stawki podyktowane jej doświadczeniem i renomą. Istotny wpływ ma tutaj też stopień skomplikowania sprawy i zakres usług wybrany przez klienta.
Większość adwokatów i radców prawnych wychodzi na przeciw potrzebom klientów i rozkłada spłatę wynagrodzenia na wygodne raty. Przed nawiązaniem współpracy z kancelarią warto zapytać o obowiązujące stawki.